Wychodząc z założenia, że ich to nie obchodzi, nie powinno ich też obchodzić dochodzenie zwrotu we wspomnianym w tym wątku kuponie na 25zł za przesyłkę.
A jednak przerwali proceder i dochodzą swoich praw. I nie ma znaczenia że finansowo wyszliby na zero (czy ktoś dużo kupował i dostawał dużo zwrotów, czy prowadził proceder wyciągania kasy za zwrot za przesyłkę) - chodzi o korzystanie z platformy i promocji niezgodnie z założeniami (kupno-sprzedaż).
Za paysafecard idzie realna transakcja, w przeciwieństwie do sprzedaży przelewu. Z technicznego punktu widzenia jest to zbliżone (płacąc 80zł dostajesz 100zł), ale z faktycznego już nie. Skutek jest ten sam (w postaci skorzystania z promocji), ale założenie inne.
Co do ograniczenia do 10 kuponów na użytkownika, jest to pewne ograniczenie, ale jak widać miałeś pomysł jak to obejść - dajmy na to że udało Ci się znaleźć 100 osób, każda kupi od Ciebie 10 przelewów. W efekcie mamy 1000 fikcyjnych transakcji za którymi realnie nic nie szło i wyciągnięte 20 000zł (minus prowizje za wystawienie).