przez qwist » 8 lis 2016, o 01:10
Wtrącę moje uwagi odnośnie pytania o zakup z Chin.
Uważam że należy zadać sobie pytanie dlaczego kupujemy telefony z Chin a nie wiem czy są obecnie montownie takich urządzeń poza Dalekim Wschodem.
Każda marka była egzotyczna, powstają też marki działające praktycznie tylko lokalnie - patrz polski Myphone lub francuski Archos. Wiele jest po prostu przebranowanym produktem producenta z Chin, np Bluboo same się na stronie www oferuje że ma w ofercie produkty OEM.
Uważam że przyczyną zakupów z Chin jest cena produktu, a jakość, podzespoły, prestiż, obsługa to już kryteria drugorzędne. Praktycznie nie kupi się telefonu renomowanego sztandarowego producenta z Chin. One są sprowadzane oficjalnymi kanałami i w ich cenie jest tzw wartość dodana i konieczność uzyskania dopuszczeń na odpowiednie rynki oraz opłaty za patenty.
Osobiście dam przykład telefonu do którego się przymierzam: Asus Zenfone Max. Na Ali płaci się za niego od 130 USD, w Polsce oficjalna dystrybucja to ok 900 PLN - jest różnica prawie połowy ceny, zmniejsza się gdy doliczony będzie VAT.
Tak więc brutalnie powiem kupuję za tyle za ile mnie stać i taki produkt jaki będzie w tej cenie dla mnie odpowiedni.
Zawsze gdy ktoś zapyta się mnie o zakup jakiegoś typu produkty ja pytam się a ile chcesz, możesz zapłacić, gdy nie wie to wtedy jest pytanie jakie ma mieć parametry.
I tu pochwalę forum że w zapytaniach o zakup telefonu obowiązkowy jest szablon.
Zobaczcie jak zmieniły się technicznie telefony.
Jak zmieniła się funcjonalność, pamięć, wyśiwetlacze, baterie - i to przy ciągłym dążeniu do obniżania ceny - presja obniżek wychodzi ze strony mało znanych producentów, którzy muszą zaoferować to samo albo "niby" to samo co producenci którzy już się na rynkach okrzepli ale taniej.
Taniej czyli bardziej dostępnie dla przeciętnego zwykłego nabywcy, czyli produkty stają się mniej elitarne, czyli bardziej masowe.
I tu jest wybór producenta czy zarobi tyle samo na pojedynczych sztukach czy na ilości sprzedanych
Nie znam telefonów Xiaomi, Meizu, Zopo, One Plus - były poza moim zasięgiem a obecnie nie odczuwam potrzeby szukania flagowców.
Tak samo przy obecnym poziomie technicznym produktów nie odczuwam braku najlepszych najnowszych procesorów czy dodatków w telefonie.
Sam mam dwa Cuboty bo mają wystarczającą pamięć, odpowiednio duży ekran i tak duża baterię jak żaden z dostępnych w normalnej ofercie smartfonów od znanych producentów.
I tak łatwiej było mi wydać dwa razy po 500 PLN z VAT co 1,5 roku niż zapłacić za średnią półkę po 800-1000.
A odnośnie flagowców lub markowych telefonów: mam znajomego z Huawei P8 lub 9 - ze specjalnym twardym casem - ekran pęknięty w dwóch miejscach, drugi nosił Sony w flip casie - wymsknął się z ręki i szybka szklana poszła w pajęczynkę.
Oba Cuboty poleciały mi na glebę (kafelki, beton) są ślady na narożnikach ale ekrany całe. ekran rozwarstwił się w H1 - wysłane do serwisu w Polsce i naprawili na gwarancji.
Pzdr i życzę udanych wyborów przy zakupach