Dotarł do mnie wczoraj OPPO Realme 3 Pro.
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne.
W pudełku standardowo: telefon, ładowarka, kabel micro USB, silikonowe etui,igła SIM, manual (nawet z j. polskim).
Telefon ładny, smukły, wszystko dobrze spasowane. Plecki plastikowe.
Z minusów mocno wystający aparat.
System to Android 9 z ichniejszą nakładką ColorOS. Wszystko ładnie przetłumaczone, czasami aż za bardzo :)
Po rozpakowaniu miał łatki z maja 2019, w nocy się zaktualizował na łatki z sierpnia, czyli aktualizacja OTA działa.
Bardzo dużo opcji w ustawieniach, przynajmniej takie mam wrażenie po przesiadce z Flyme.
Bardzo fajne sterowanie gestami, co pozwala zlikwidować przyciski ekranowe, których najbardziej się obawiałem.
O baterii narazie ciężko coś powiedzieć, podładowałem ją tylko z 10% do 36%, zajęło to 35 min.
Na głośniku gra donośnie, czysto ale bez fajerwerków. W Meizu miałem stereo więc tu jest gorzej pod tym względem :)
Jest jack audio i radio FM.
Obsługuje wszystkie nasze częstotliwości LTE.
GPS łapie fixa w kilka sekund.
Kilka fotek z wieczornej sesji, stockowa apka, ustawienia auto.
Jest stabilizacja elektroniczna. Nagrałem krótki filmik na spacerze. Wygląda, że stabilizacja działa ale mam wrażenie, że w Meizu działała lepiej