W skrócie informacje o procedurze celnej w Czechach:
Każda przesyłka z poza Europejskiego obszaru celnego po dotarciu do Czech otrzymuje wewnętrzny numer i trafia do oddziału celnego Praga 5,
Po kilku dniach na adres doręczenia przychodzi list polecony za potwierdzeniem odbioru, w liście około 8 kartek a4, w J. Czeskim, dołączają nawet zdjęcia przesyłki z obu stron.
W tekście jest odnośnik do pliku:
http://www.ceskaposta.cz/assets/nastroje/ANG-oznameni-o-prichodu-zasilky-160412.doc , jest to angielska wersja otrzymanego pisma,
Generalnie podobnie jak w Polsce trzeba przesłać na maila potwierdzenie zakupu, dowód wpłaty, oraz dodatkowo upoważnienie do reprezentowania nas przez pocztę podczas odprawy celnej.
Po wysłaniu maila odpowiada automat, że dokumenty zostały dostarczone, a po paru godzinach dostajemy maila od celnika zajmującego się naszą przesyłką.
Gdy paczka trafia do oclenia, sama procedura kosztuje nas 96kc, niezależnie czy coś zostanie doliczone czy nie.
W moim przypadku, przy pierwszej przesyłce (sing post) nic nie płaciłem -wartość zadeklarowana 20$:) , pomimo że do paczki była dołączona faktura na 96kc, nikt się o to nie upomniał przy odbiorze.
Z drugą paczką (swiss post) było już gorzej. Wartość 35$, po tygodniu od wysłania mailowo dokumentów otrzymałem informację, że brakuje upoważnienia, które musiałem dosłać. Widocznie trzeba dołączyć je dla każdej odprawianej przesyłki. po kolejnych 7 dniach paczka ruszyła w moją stronę.
Ogólnie do zapłaty było 424 Kc, jest to równowartość około 20$. Policzyli sobie nawet opłatę magazynową za przechowanie przesyłki powyżej 14 dni - 10kc dziennie.
Poniżej dołączam do wglądu dane trackingowe tej paczki, jak widać od przybycia do Czech do doręczenia minęło aż 25 dni.
Generalnie kolejny raz nie zdecyduje się już na wysłanie do Czech, niema tutaj praktycznie możliwości ominięcia dodatkowych opłat.
już wolę loterię z Polskimi urzędami i ewentualne zasilenie podatkiem kasy własnego kraju.