Ogrzewanie domów 2024r. Nowe zakazy, nakazy i podatki
https://youtu.be/sPs9tO3rGh4
Mędrcy z Unii Europejskiej wprowadzają kolejne zakazy, nakazy i ograniczenia dotyczące ogrzewania i naszych domów. A wszystko to abyśmy szybko odeszli od ognia i budowali domy bez kominów. Fit for 55, uchwały antysmogowe, System ETS 2 czyli opłaty za emisję CO2 z budynków prywatnych i samochodów, obowiązkowe wpisy do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), obowiązkowe świadectwa energetyczne budynków, zakaz instalowania kotłów gazowych i zakaz ogrzewania węglem i olejem opałowym. Już od nowego roku kara za kopciucha to nawet 5 tys. zł To tylko niektóre nowe zakazy. 14 marca parlament europejski głosami także polskich posłów przyjął dyrektywę budynkową, która ma doprowadzić do zmniejszenia zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych. Natomiast 7 grudnia eurodeputowani osiągnęli porozumienie w sprawie ograniczenia zużycia energii i emisji gazów cieplarnianych w sektorze budownictwa w UE. Zakaz używania kuchenek gazowych także stanie się faktem.
Wszystkie te zakzy i nakazy to założenie pętli na naszej szyi, jeden zły ruch i pętla się zaciśnie. Pamiętajcie, ani rządowi, ani sprzedawcom i instalatorom nie zależy abyście znali przepisy które zaczną obowiązywać za kilka lat. Nieznajomość prawa szkodzi ! Instalatorzy chcą zarobić na wielokrotnych wymianach źródeł ciepła, zanim zamontują w Twojej kotłowni to ostateczne źródło ciepła które jest dopuszczone przez prawo. Państwo czerpie ogromne dochody z podatków od usług monterów, a także VAT, CIT i akcyzę od wydobycia węgla oraz sprzedaży paliw i energii. Zamontowanie od razu Fotowoltaiki i pompy ciepła spowoduje że przestaniemy w kolejnych latach odprowadzać do budżetu państwa ogromne podatki od opału i energii.
Tylko w 2021 r. na sprzedaży uprawnień do emisji CO2 Polska zarobiła ponad 25 mld zł. Ustawa antywiatrakowa 10H i zmiana w sposobie rozliczania fotowoltaiki pomogła zahamować napływ taniego prądu z którego nie można czerpać tak ogromnych podatków jak z paliw kopalnych.
Co dokładnie nas czeka, co każdy z nas będzie musiał obowiązkowo wykonać, jakiego rodzaju ogrzewania się pozbyć i jakiego unikać, bo będzie drogie, o tym w w dzisiejszym odcinku. Oglądajcie do końca bo stawka jest wysoka.
Zapraszam też do oglądania innych moich filmów na temat Fotowoltaiki, pomp ciepła, porównania kosztów ogrzewania. Na kanale znajdziecie też wiele recenzji innowacyjnych produktów, więc zapraszam do subskrypcji kanału i koniecznie kliknijcie w dzwoneczek aby nie ominęła was kolejne interesujące filmy. Jak materiał wam się spodoba to docencie to kciukiem w górę. Jednak najbardziej zależy mi na waszych komentarzach, napiszcie co tym sądzicie, jakie planujecie uporać się z tymi nakazami.
Do połowy zeszłego roku pod groźbą kary mieliśmy czas na złożenie deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków czym ogrzewamy nasz dom. Było to potrzebne aby już wkrótce zmusić do wymiany posiadaczy zakazanego ogrzewania i karania opornych.
Już mamy kilka nowych obowiązków.
Świadectwo energetyczne budynku jest obowiązkowe od 28 kwietnia 2023 roku! Świadectwo jest wymagane nie tylko dla nowo zbudowanych domów lub mieszkań w budynkach wielorodzinnych, lecz także dla tych wcześniej zbudowanych
jeżeli są wynajmowane i sprzedawane. Świadectwo energetyczne jest ważne przez 10 lat, pod warunkiem, że w domu nie dokonano termomodernizacji i np. wymiany okien, czy modernizacji systemów ogrzewania. Za brak świadectwa grozi grzywna do 5 tys. złotych.
Uchwalona przez urzędników unijnych dyrektywa budynkowa zakłada następujące cele.
Już od 2025 r. Polska ma zakończyć dotowanie instalacji grzewczych, pieców i kotłów na paliwa stałe takie jak węgiel, ekogroszek, olej napędowy, gaz.
Od 2027 r. zostanie wprowadzony podatek ETS2 od emisji CO2, na paliwa kopalne spalane w gospodarstwach domowych. W efekcie węgiel, ekogroszek, olej opałowy i gaz ziemny będą droższe. Roczne koszty ogrzewania domów wzrosną od 1200 zł wzwyż.
Od 2028 r. wszystkie nowe obiekty publiczne w UE, czyli też w Polsce nie będą mogły emitować CO2, czyli w celu ich ogrzania nie można w budynku) stosować kotłów na paliwa stałe oraz gaz.
W przypadku budynków publicznych ten termin to 2026 rok. Oznacza to, że nowe budynki musza być ogrzewanie bez ognia!. Do tego od 2028 roku nowe budynki powinny być wyposażone w panele fotowoltaiczne jeśli jest to technicznie wykonalne i ekonomicznie uzasadnione.
Do 2030 r. wszystkie nowo budowane budynki mieszkalne i domy będą musiały być zeroemisyjne. Dyrektywa przewiduje wyjątki np. dla budynków rolniczych, kultu religijnego i zabytków.
Od 2040 r. w całej Polsce całkowicie będą wycofane z użytku kotły i piece na paliwa kopalne czyli na węgiel, ekogroszek, gaz czy olej opałowy
Do 2050 r. wszystkie budynki w Polsce będą musiały bez wyjątku być zeroemisyjne, czyli także budynki rolnicze i gospodarcze.
Unia Europejska zobligowała także państwa członkowskie aby promować montaż OZE w tym paneli fotowoltaicznych w celu zapewnienie zeroemisyjności w sektorze budowanym:
Panele fotowoltaiczne będą obowiązkowe :
do 31 grudnia 2026 r. – na wszystkich nowych budynkach publicznych i niemieszkalnych o powierzchni użytkowej większej niż 250 m2;
do 31 grudnia 2027 r. – na wszystkich istniejących budynkach publicznych i niemieszkalnych poddawanych ważniejszym lub gruntownym renowacjom, o powierzchni większej niż 400 m2
do 31 grudnia 2029 r. – na wszystkich nowych budynkach mieszkalnych.
W Komisji Europejskiej trwają pracę nad „planem na rzecz powszechnego zastosowania pomp ciepła”. Zakłada on przede wszystkim obniżenie stawki VAT na prąd do pomp ciepła.
W przyszłym roku w Polsce uruchomiona odstanie produkcja pomp ciepła w dwóch fabrykach światowych liderów (Daikin i Viessmann) z produkcja łączna 500 tysięcy sztuk, do tego dochodzi produkcja firmy Toshiba Carrier oraz wielu mniejszych polskich producentów pomp ciepła.
Zdaniem ekspertów ceny pomp ciepła za kilka lat znacznie spadną.
Polski nowy rząd planuje też obniżenie taryf na prąd w tym niższą stawkę VAT za prąd dla grzejących gazem. Dla ogrzewających pompami ciepła planuje się obniżenie rachunków za prąd o około 25 procent na okres 7 lat.
Dla Istniejących budynków zostaną wprowadzone klasy energetyczne od A do G. A oznacza najwyższą klasę energetyczną, G najniższą czyli najbardziej energochłonną.
Jako pierwsze będą musiały zostać wyremontowane budynki klasy G, czyli 15 proc. najmniej efektywnych budynków.
Często najmniej efektywne energetycznie budyni zamieszkują ludzie starsi i ubodzy. Uchwała UE zakłada pomoc tym osobom. Pieniądze maja pochodzić z KPO, z funduszy polityki spójności, a także z wielomiliardowych wpływów jakie Polska otrzymuje ze sprzedaży uprawnień w systemie ETS, czyli od emisji CO2.
Mędrcy z UE ustalili że od 2027r na terenie całuj Unii Europejskiej będzie zakaz instalowania kotłów gazowych w nowych budynkach, a od 2030 także w modernizowanych kotłowniach. Od 2030r będzie bezwzględny zakaz ogrzewania węglem w miastach, a od 2040 także na wsiach.
Niemiła niespodzianka czeka obecnych posiadaczy kotłów gazowych, które jeszcze niedawno były tak bardzo promowane przez sprzedawców i samozwańczych internetowych ekspertów. Gaz jest obecnie najbardziej dotowanym paliwem w Polsce. Jednak przepisy Unijne zabraniają dotowania tylko wybranych paliw i opałów.
Większość posiadaczy kotłów gazowych nie ma pojęcia że ochrona taryfowa odbiorców domowych gazu potrwa do końca 2027 r. Później zapłacimy za gaz pełne 100% ceny rynkowej, w 2022r odbiorcy prywatni płacili od niespełna 20 do około 50% ceny rynkowej. Rząd postanowił zamrozić do połowy roku ceny gazu i prądu dla osób prywatnych na poziomie zeszłorocznym. Sprzedawcy wystąpili do URE o podwyżkę cen prądu o 70 procent i gazu o 47 %. Od lipca o tyle mogą wzrosnąć ceny lub będzie podwyżka w nie pełnym wymiarze.
Najpóźniej w 2040 roku zakazane zostanie użycie pieców gazowych już zainstalowanych w naszych domach!
Nie wszyscy wiedza że ceny prądu są obecnie w Polsce na najwyższym historycznym poziomie, zaś ceny gazu na giełdach światowych są blisko minimów. Po uchyleniu ustawy antywiatrakowej spodziewany jest szybki spadek cen prądu w Polsce czego trudno oczekiwać po cenach gazu ponieważ pole do dalszych obniżek jest coraz mniejsze. W Norwegii która posiada ogromne złoża gazu i ropy prąd niemal w całości jest produkowany przez źródła OZE i jest on średnio ponad 3 krotnie tańszy niż w Polsce.
W tym roku popularność kotłów gazowych znów wzrosła i wyprzedziła sprzedaż pomp ciepła które były hitem w 2022r.
Od 1 stycznia, w życie wchodzą uchwały antysmogowe.
Zakazane będą kopciuchy, czyli piece niespełniające norm żadnej z klas zabronione będą w 7 województwach: w woj. wielkopolskim, dolnośląskim, lubelskim (oraz kotły klasy 1. i 2. według normy PN-EN 303-5:2002), zachodniopomorskim, świętokrzyskim (piece o klasie 3. i 4.), a w woj. śląskim i podkarpackim zakaz dotyczy kotłów bezklasowych używanych od 5 do 10 lat od daty produkcji. Dodatkowo w Zielonej Górze i Gorzowie Wielkopolskim zabronione będą piece na paliwa stałe o klasie niższej niż 5, a w woj. kujawsko-pomorskim zacznie obowiązywać zakaz wykorzystywania kominków i palenia węglem oraz drewnem. W wielu miejscach obowiązują także lokalne uchwały antysmogowe, które zazwyczaj są bardziej rygorystyczne i wprowadzają krótsze terminy wymiany emisyjnych pieców.
Kara za niedostosowanie się do uchwały może wynieść nawet 5 tys. zł.
Dla przykładu przytoczę fragment uchwały antysmogowej z 7 kwietnia 2017 roku dla województwa Śląskiego.
Obowiązuje już zakaz używania mułów i flotów oraz
węgla brunatnego i mieszanek z jego udziałem.
Kotły na paliwa stałe:
– Od 1 stycznia 2022 można eksploatować tylko kotły użytkowane krócej niż 10 lat (do tej pory należy wymienić starsze i nieposiadające tabliczki znamionowej);
– Od 1 stycznia 2024 można eksploatować tylko kotły użytkowane krócej niż 5 lat (do tej pory należy wymienić starsze);
– Od 1 stycznia 2026 można eksploatować tylko kotły 3, 4, 5 klasy i ekoprojektu (do tej pory należy wymienić wszystkie kotły pozaklasowe);
– Od 1 stycznia 2028 można eksploatować tylko kotły 5 klasy i ekoprojektu (do tej pory należy wymienić kotły 3 i 4 klasy).
Miejscowe ogrzewacze pomieszczeń (piece, kominki):
– Od 1 stycznia 2023 można eksploatować tylko kominki ekoprojektu lub o sprawności większej od 80%
Przybywa powoli miast w których nakładane są dodatkowe ograniczenia co do paliw stałych. Np w Krakowie nie można już od dawna palić węglem i drewnem. Od Pażdziernika także Warszawa zdecydowała się na zakaz zakaz instalowania kotłów na węgiel i drewno w nowych domach, które mogą być podłączone do ciepła miejskiego.
Mieszkańcy Warszawy nie będą mogli palić węglem w swoich źródłach ogrzewania za wyjątkiem posiadaczy kotłów na węgiel spełniające wymogi tzw. ekoprojektu, których eksploatacja rozpoczęła się przed 1 czerwca 2022 i
kotłów na węgiel spełniających wymagania określone dla klasy 5, których eksploatacja rozpoczęła się przed 10 listopada 2017 r. Właściciele mają możliwość palenia w nich również węglem do końca ich żywotności, ale nie dłużej niż wynikające z ograniczeń dotyczących całej Polski.
Jednak to nie wszystko.
W ramach aktualizacji Krajowego Programu Ochrony Powietrza mają być wprowadzone w całym kraju wymogi dotyczące używanej jako opał biomasy: drewna czy pelletu drzewnego.
Napiszcie w komentarzach co sądzicie o tych zakazach, nakazach i ograniczeniach. Czy Polska powinna przyjmować wszystkie ograniczenia wynikające z Fit For 55, czy należy walczyć z emisją CO2, czy może powinna zadbać tylko o niższa emisję pyłów PM 2.5 i innych szkodliwych dla zdrowia związków. Czy przy wymianie kotła będziecie brali pod uwagę przyszłe wymogi prawne?