https://www.youtube.com/watch?v=rh7209ZV0YQ
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, który przewiduje nową definicję „budynku”. Zmiana ta może prowadzić do opodatkowania fotowoltaiki.
Według nowej definicji budowli, panele fotowoltaiczne będą traktowane jako część budowli, co oznacza, że będą podlegać opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości.
Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!
Zmiany zaproponowane przez resort finansów zmierzają do opodatkowania urządzeń energetycznych, w tym paneli fotowoltaicznych. . Podatkiem od nieruchomości objęte zostaną wszystkie elementów farmy fotowoltaicznej, także panele . W przypadku urządzeń energetycznych do podstawy opodatkowania będzie się wliczało nie tylko samą sieć, ale także urządzenia. Obłożenie ich 2% podatkiem od budowli doprowadzi do zahamowania transformacji energetycznej i ograniczenie nowych inwestycji.
Zwiększenie kosztów dla inwestorów przełoży się na wyższe ceny energii dla konsumentów. Koszty podatkowe podnoszą ogólne koszty całej inwestycji , co bezpośrednio przełoży się na cenę prądu powstającego w farmach fotowoltaicznych.
Jeszcze przed wyborami obiecywano nam przywrócenie starego systemu rozliczania fotowoltaiki, znanego jako net-metering, z którego nie mogą korzystać osoby podłączające panele od kwietnia 2022 roku. Jednak już dwa miesiące po objęciu rządu, minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kluska, wykluczyła powrót do tego systemu. A jak wiadomo, wszystkie osoby które są na starych zasadach po 15 latach od uruchomienia instalacji także przejdą na nowy system rozliczeniowy.
I teraz bardzo ważna informacja:
Prosumenci i ich domowe instalacje fotowoltaiczne nie będą opodatkowani na bazie nowego prawa podatkowego – zapewnia Ministerstwo Finansów.
Tak że wiele szumnych tytułów o kolejnym końcu fotowoltaiki z powodu podatku dla prosumentów jest zwykłym wprowadzeniem w błąd lub podawaniem półprawdy.