Używamy z żoną szczoteczek elektrycznych oral-b ale jak każdy wie końcówki są dosyć drogie. Na ali widzę tego trochę i ceny mocno zróżnicowane. Niektóre już po fotkach sprawiają wrażenie tandetnych. Do tego nie chciałbym sytuacji, gdy UC zatrzyma mi paczkę (niby mały zakup kilkunastu sztuk pocztą) i się okaże, że mają logo brałna i to podróbki. Ma ktoś sprawdzonego sprzedawce?
Te po zdjęciach wydaję się obecujące http://www.aliexpress.com/item/16-PCS-E ... .28.uLQL3n ale może ktoś ma już obcykany temat?
Ewentualnie te ale opakowanie to kopia oryginalnego a na samej końcówce jest napis Oral-B http://www.aliexpress.com/item/High-Qua ... .37.iupeba

Miałem obydwa egzemplarze, co prawda z polskiego alledrogo, ale to było to samo. Dal mnie to kasa wywalona w błoto. Te bez logo przestają się kręcić nieraz po jednym użyciu, bo jedna część się łamie. Te z logo lepsze, ale też lipa jak dla mnie, bo włos twardy. Również pękają, tyle, że dłużej pomyjesz.
Najrozsądniejsza opcja to kupić oryginalne, a 50zł za 4 sztuki, które starczą Ci na bardzo długo, to chyba nie tak wiele.

A ma ktoś w ogóle jakieś doświadczenia ze szczoteczkami elektrycznymi z ali ? Nie chodzi mi żeby była to podróba Orala itp. ale ogólnie może coś ichniejsze jest warte uwagi ?

ja kupowalem na alledrogo takie za 10 zl i totalna porażka, równie dobrze mógłbym pędzel włorzyc do orala i miałbym ten sam efekt.
oraz ostatnio za ok 30 zł niby oryginalne z Dojczlandu i sprawują się doskonale - nie wiem czy oryginalne ale ja różnicy nie widzę :)

Też polecam od siebie te z rzekomej niemieckiej produkcji, testowałem inne, tańsze odpowiedniki z allegro i kupa :) tak jak ktoś napisał wyżej końcówka potrafiła się zepsuć nawet tego samego dnia co została założona :P

Co do samych szczoteczek, to ja próbowałem tych Rossmanowych Prokudentów właśnie z uwagi na cenę końcówek. Najbardziej widoczna była dużo gorsza kultura pracy- cała szczoteczka nieprzyjemnie wibrowała. Ja myjąc chyba za mocno przyciskam, bo dosyć szybko włosie rozłazi się na boki. Dzięki Torrence za opinię, tego się właśnie obawiałem, że wyjdzie szyte na przebite, tylko się zdenerwuję...

O tych końcówkach mówicie? http://allegro.pl/koncowki-do-szczotecz ... 97256.html

Kilka dni temu kupiłem w Tesco w jakiejś promocji czy wyprzedaży 2 końcówki za 22,50.

Rekomenduję zakup tylko oryginalnych końcówek w sprawdzonych sklepach. Im większe opakowanie, tym cena za sztukę niższa, a oryginalne końcówki wytrzymują kilka miesięcy.

ded napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Broń boże tych nie kupuj ;)

zobacz sobie te:

Kod: Zaznacz cały

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

lub te:

Kod: Zaznacz cały

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Trochę już minęło. Kupował ktoś i jest w stanie coś polecić?

Zastanawiałem się nad tymi:

Kod: Zaznacz cały

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Patrzyłem też na allegro i różnicy nie zauważyłem między tymi z Chin, a z allegro.


Kupiłem raz od Chińczyków te najtańsze i raz byłem w stanie użyć i padały ^^ chociaż czasem i po miesiąc wytrzymały :)

Raz miałem też zakupione na allegro "niemieckie" i są naprawdę dobrej jakości i własnie mam nadzieje, że na takie trafię z aliexpress

Powiem wam, że odważni jesteście. Chiny mają niejako tradycję zatruwania tworzyw sztucznych dioxynami! Nigdy bym plastiku od nich nie wkładał do ust. Tym bardziej rzeczy z jakiejś manufaktury, gdzie 1 rodzina obsługuje całą 'fabrykę' - a tak będzie najczęściej.
Pogooglujcie sobie o zatruciach mleka dla niemowląt dioksynami właśnie. Oni sami kupują te mleka wszędzie tylko nie z Chin. Nawet w Polsce wysyła się ogromne ilości mleka i podobnych produktów do Chin. Biznes ponoć jest znakomity.
Acha, i te mleko było zatrute przez jakieś elementy opakowania, właśnie z tworzywa sztucznego.
Oprócz tego czytałem jeszcze o zatruciach opakowań żywności - wszystko dioksyny. Wszystko wyczytane w poważnych dziennikach (głównie Rzplita).

ogólnie ciężko mi pojąć jedną rzecz, są pewne towary jak drukarki, maszynki do golenia, szczoteczki elektryczne, play station itp. gdzie produkt jest świadomie przez producenta sprzedawany po kosztach bo zarabiać będzie na tonerach, foliach, końcówkach czy grach... jak mnie nie stać na wymianę folii w maszynce która kosztuję powiedzmy ok. 100zł i starcza na max rok to nie kupuję zamienników, tylko po prostu golę się czymś innym, no ale to trzeba trochę logicznego myślenia przed zakupem ;)