Masz racje że nie oddzwaniasz...
nie koniecznie Ciebie chciał ktoś orżnać ale już były takie numery że patrzysz na telefon...
O! z Warszawy ktoś dzwoni..... a to nie warszawa tylko +22 i dalej dopiero kierunkowy miasta i numer...
potem masz kosmicznyt rachunek :) była jakaś afera dla Poleków, że oddzwanianie kosztuje krocie, a reklamacja prawie niemozliwa do zrealizowania dla nas...
ale może jakaś fajna kirgizka wybrala zły numer i może teraz byś kombinował jak tu dostać się do dawnej repububliki radzieckiej..??
:)