Z tego dało się korzystać jedynie wtedy, jak firma przełykała gorzką pigułkę i szła na kompromis, w którym ich telefon przestawał już być topowym flagowcem, z racji softowego obniżenia wydajności, przez zaniżenie taktowań...
radzę sprawdzić kto sobie z tym poradził, a kto nie. Zarówno w przypadkach przegrzewania się sprzętu/wyłączania/niemożności nagrywania dłuższych treści wideo ze względu na temperatury, jak i spadku realnej mocy słuchawki, na wszystkich stosujących Snapdragon810 posypały się gromy. Wtedy świetny ruch zrobiło LG, kładąc do środka flagowego produktu 808-kę, zamiast 810, który okazał się bublem, a przez niego grubo dostało się np. Sony i HTC.