Telefon do 1000 zł z wyświetlaczem 5.5''

Cena (bez VAT): do koło 1000 pln
Wielkość ekranu/Rozdzielczość: preferuję 5.5"; max jaki jestem w stanie przyjąć to 6.0"
Ilość RAM/ROM/Procesor: min 4GB, procesor pewnie gdzieś min. Snapdragon 630 lub ekwiwalent
Dual/Single sim: bez znaczenia
Preferowane marki: bez znaczenia
Miejsce zakupu(Polska/Chiny): bez znaczenia
Wymagania (parametry, funkcje): Jednym z ważniejszych parametrów jest LTE B20 oraz w miarę pojemna bateria.
Opis:
Nie jestem super wymagającym użytkownikiem. Potrzebuję telefonu, który będzie sprawnie obsługiwał FB/Messenger, Google Maps, Yanosika i maila, dlatego wydaje mi się, że mój budżet jest nawet za duży. Fajnie jakby telefon miał wyświetlacz do 5,5", bo tyle jestem w stanie obsłużyć jedną dłonią, ale tak do 6" jestem w stanie znieść. Na razie najbardziej moim preferencją odpowiada Sharp Aquos S2, ale ta bateria wydaje się trochę za mała. Miałem przez chwilę XRN7: fajny telefon, ale wyświetlacz jest zdecydowanie za duży, dlatego tą propozycję raczej odrzucam. Może jest coś innego co odpowiada moim preferencją?

Jak twój wzrok? :) Na allegro są już mi a3 po 860zl z wysyłką z PL. Ale tu jest tylko ekran HD. Co prawda na redmi 7 i ekranie HD nie mam problemu ale tam jest ips a mi a3 ma oleda z pentile. Raczej będzie widać poszarpane czcionki

Może Huawei P20 lub Honor 10? Meizu 16X, Xiaomi Mi 8 SE, Sharp Aquos S3...

Właśnie wzrok mam wciąż nie najgorszy i te poszarpane czcionki mogą mnie gryźć w oko ;) Xiaomi Mi 8 SE bardzo dobra propozycja, nie przeszła mi przez myśl. Aquos S3 niby też spoko, ale nie ma znowu B20. Honor 10 też wydaje się całkiem fajny. Dzięki za pomoc i jeszcze jeśli macie jakieś propozycję to podrzucajcie. Na razie faworytem wydaje się wciąż Sharp Aquos S2, ale XMi8SE i Honor 10 są niewiele w tyle.

Mi8se nie ma w wersji global z B20, ale w Chinach za tysiaka można wyłapać już mi9se

Sharp C10 (nie S2 - ten jest bez b20) jak chcesz zaoszczędzić i zachować małe wymiary (bateria nieduża ale trzyma dobrze, min 4h sot do 6,5h w zależności od obciążenia i rodzaju sieci). Ale za 1k kupisz już szybszy telefon, z większą baterią.

Ja też długo szukałem telefoniku małego ale szybkiego i w miarę dobrego aparatu. Na peperku były okazję z amazon.it z WD Xisomi Mi6 za 650 zł . Mamy 2 letnią gwarancję także myślę że to też fajna alternatywa . Telefon z 2017 ale daje radę

Wysłane z mojego C1-U02 przy użyciu Tapatalka

basswitek napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Tak, miałem na myśli Sharp C10. Myślę, że pozbieram opinię do najbliższego weekendu i będzie temat można zamykać. Także jeśli ktoś coś jeszcze wymyśli to proszę o dopisanie. Na tę chwilę coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że C10 to jest telefon dla mnie, a za część budżetu, która zostanie kupię powerbanka i zmienię świece w samochodzie :P

cieplasek napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

Super cena, to całkowity koszt z wysyłką? To nowe telefony? Wersja 6/64? Dostępne to promo nadal?

Ok już sobie znalazłem, to telefony ze zwrotów ale cena dobra i tak.

Właśnie pisałem tam bo dostałem telefon wczoraj. Był opis że stan dobry drobne rysy z przodu i tyłu ale stan oceniam na idealny. Mój wyszedł mnie z przesyłką 660 zł bo tydzień temu były droższe trochę . Dostałem go wczoraj. Dzisiaj zamawiałem dla żonki bo jak zobaczyła to też jej się spodobał. I teraz dostałem SMS że jutro będzie u mnie . Widzę chyba był w Sadach pod Poznaniem bo mam info że jest w Poznaniu. Porównałem z Mi4 żonki i gabarytowo bardzo podobny.

Wysłane z mojego C1-U02 przy użyciu Tapatalka

Kupowanie z amazon warehouse to niestety loteria - kupiłem ostatnio S7 Edge opisany jako dobry i to co przyszło wyglądało tragicznie. NA ramkach prawie lakieru już nie było, a z tyłu bardzo porysowany. Naciąłem sięteż na słuchawkach Sony - to samo, stan good, a to co przyszło wyglądało strasznie.
Kupowałem też masę innych rzeczy i dostawałem nówki w folii, najczęściej tylko pudełka uwalane. Zwroty nie stanowią problemu. Za zwrot zwracają tylko 11EUR, więc na S7E byłem 7EUR do tyłu.
Nie chcę nikogo odstraszyć, ale warto się z tym liczyć, że nie zawsze jest cacy.