Plany Xiaomi mogą Ci się nie spodobać.

Założyciel Xiaomi udzielił wywiadu z którego wynika, że firma zmierza w kierunku segmentu premium. Czy to koniec tanich telefonów Xiaomi ?

http://gadzet.telchina.pl/plany-xiaomi- ... tego-roku/

Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

co prawda mam jedynie redmi 3 od nich i mi banda, ale nie powiem - jestem zadowolony. Budżetówkami bym tego nie nazwał :) Rozumiem jeszcze kilka $ za wodoodporność, ale kilkadziesiąt za procesor już nie(ja na telefonie nie gram - chyba ze pokemon go u nas wypuszczą :)

Jednak chyba nie ma co płakać, Ci co lubią segment pro będą mieli więcej opcji, może i niższe ceny. Zaś w budżetówkach pojawi się ktoś nowy, system nie lubi pustki :]

Czy mnie martwi ich polityka? Ani trochę. Sami wiedzą jak duży udział w ich sprzedaży stanowi seria budżetowa redmi. Nie porzucą jej ot tak. Dla nich to jednak nie jest wystarczające i mierzą wyżej. Spodziewam się redmi na równie dobrym poziomie, a oprócz tego rozszerzą ofertę premium. Markę już sobie wyrobili, więc mogą iść w ten segment. Jeśli po jakimś czasie nie narzucą sobie dużej marży za prestiż i markę, to nie mam nic przeciwko.

Wysłane z mojego FreeTAB 7001 HD IC przy użyciu Tapatalka

Ale co tu się martwić skoro w tekście jest info że powstanie submarka premium. Czyli xiaomi też będzie produkowane.

Akurat to czy będzie submarka to ma chyba małe znaczenie - bo środków dalej mają tyle samo (i dzielą je na dwie marki), a pod jakim logiem wypuszczą te premium to już mniejsza o to. Autorowi wątku chodziło chyba o to, że xiaomi może się skupić przede wszystkim, albo wyłącznie właśnie na tych premium.

Wysłane z mojego FreeTAB 7001 HD IC przy użyciu Tapatalka

Mi się nie podoba to ich "klonowanie" Redmi.
Redmi 3/3pro/3a/3s/3x plus kilka note.
Cały alfabet zrobią?

Strach to teraz kupować, kupię pro a dostanę S.

Wspolczuje developerom romów. Hehe. A serii budzetowej nie zostawia. Po prostu mają dziury w wyższych segmentach. Seria mi note musi być odswiezona

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka

Oczywiście że nie porzucą serii Redmi, ona dalej będzie im robiła rozgłos, co dwa tygodnie nowy telefon.
Popatrzcie na Vivo,firma sprzedaje więcej od Xiaomi a nikt tych telefonów u nas nie ma, pomimo że są znacznie lepsze od Xiaomi. Vivo produkuje telefon z zakrzywionym ekranem jak Samsung.
Xiaomi już ma swój spory rynek, i teraz chce im dostarczyć produkt lepszej jakości. To nic innego jak odpowiedz na niekorzystny szum medialny. Kilka agencji od bezpieczeństwa alarmowało o niebezpiecznym MIUI, w odpowiedzi firma zaczęła aktualizować system i zablokowała bootloader, a winę za soft zwaliła na lokalnych deweloperów MIUI.
Teraz coraz głośniej słychać o słabej jakości telefonów. w odpowiedzi będą drogie solidne telefony, a tanie budżetowe z natury są mniej trwałe. Tyko jak 95% posiada te tanie telefony, to opinia o marce będzie wyrobiona przez tą dużą grupę.

Tylko, że z czysto handlowego punktu widzenia, to rzucanie się na rynek premium, gdzie konkurencja ma się świetnie i rządzi tam, to spore wyzwanie. Pytanie czy chodzi o zagranie czysto marketingowe (poprawa PijaRu), czy faktycznie chcą tam coś ugrać.
Wszyscy Chińscy producenci chcą mieć markę premium, ale też wszyscy oni muszą ze sobą konkurować. Rynek chiński jest na tyle duży, że pewnie sporo jeszcze pomieści. Z gumy jednak nie jest i wśród tych brandów premium tez się zaczną czystki.

Heh wogole start na rynku mobilnym to bylo wyzwanie, a jednak po kilku latach są w czołówce.
Niech robią to premium z dobrym aparatem i stabilnym,powtarzalnym softem i będzie spoko. Każdy kto ma/mial miui wie o czym pisze

Najlepszy w historii star miala marka LeTV, pierwszy milion sprzedanych telefonow w 3 miesiące po powstaniu marki.
Najbardziej konkurencyjny jest w chinach i na świecie segment budżetowców. Ale tam się nie zarabia, tylko istnieje.

Mają świetne średniaki i nie ma co czarować, na tym polu sa naprawdę silni - tutaj widzę pole do rozwoju - robić je coraz lepsze i w konkurencyjnych cenach. Rzucanie się na rynek już podzielony między inne firmy może ich sporo kosztować.
Zresztą, może się okazać, że to zagranie czysto estetyczne - na rynku premium sa obecni z serią Mi, może po prostu chcą tylko wypchać topowe modele pod nowy brand i coś tam dołożyć.
Żeby tylko się nie okazało, że przestaną się pojawiać takei perełki jak Mi4c, bo to jendak jest cena średniaka.