Doogee F3 Pro, 3GB RAM, FHD, za 160$

Doogee F3 Pro ma być najlepszym smartfonem DOOGEE jaki ta firma kiedykolwiek wyprodukowała. Nowy flagowiec będzie dostępny w bardzo atrakcyjnej cenie , niespełna 160 dolarów.



Za 160$ Doogee F3 Pro oferuję świetną specyfikację. Obraz zobaczymy na 5 calowym wyświetlaczu produkcji LG, w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli) który pokryty jest szkłem 2.5D. Urządzenie napędzane będzie przez 8 rdzeniowy 64 bitowy procesor MTK6753 wspomagany przez układ graficzny Mali-T760. Do dyspozycji mamy aż 3GB pamięci RAM oraz 16 GB ROM, która mozemy rozszerzyć o kolejne 64GB. miłośnicy fotek maja do dyspozycji 13-megapikselowy aparat (Samsung 3M2 z technologią ISOCELL), z otworem względnym F/2.2.
W urządzeniu znajdziemy jeszcze akumulator o pojemności 2200 mAh, podwójny slot kart nanoSIM (dual Standby), modem LTE, GPS, WiFi i Bluetooth. System operacyjny to najnowszy Android 5.1 lollipop.

Specyfikacja:
- 5.0 inch, 1920 x 1080 pixels display
- MTK6753, 64bit octa core, 1.3GHz
- 13MP back camera + 5MP front camera
- 3GB RAM + 16GB ROM
- Android 5.1

Telefon jest już dostępny w przedsprzedaży, można go kupić w chinach w obniżonej cenie 159,99 dolarów w sklepie geekbuying

źródło:geekbuying.

Przy takiej specyfikacji i baterii 2200 (oby nie takie same 2200 jak w Valencii 2), to ekran fHD kompletnie nie ma sensu. Chyba znowu marketingowcy zaszaleli i ich zdanie wzięło górę nad rozsądkiem.

zgadzam się. do szczęścia potrzebna bateria ze 3000mah

O pożeraniu baterii decyduje nie tyle rozdzielczość co rozmiar ekranu. Ot choćby w laptopie po zmniejszeniu rozdzielczości akumulator nie będzie dłużej pracował bo dalej będzie musiał wyświetlać obraz na 15 ".

Decyduje rownież - zarówno rozmiar (więcej do podświetlania), jak i rozdzielczość (procesor potrzebuje więcej mocy, bo przelicza za każdym razem duużo większą ilość pixeli przy wyświetlaniu obrazu, szczególnie więcej pali przy grach). To sumarycznie przelicza się na krótsze przebiegi na baterii. Nie chodzi o zmniejszanie rozdziałki wirtualnie - jak w lapie, a o zmniejszanie fizycznie. Zmniejszenie wirtualne, o którym piszesz następuje ze skalowaniem obrazu w dół, co też pożera moc obliczeniową. To nie są duże wartości, ale w sprzętach przenośnych wszystko to ma znaczenie.

Przykład z lapkiem nie jest trafiony. Zmiana rozdzielczości nic nie zmienia, bo nadal świecą się wszystkie piksele.
Różnicę byłyby widać gdybyś po zmniejszeniu rozdzielczości wyświetlanego ekranu wykorzystał proporcjonalnie mniejszy kawałek fizycznego ekranu, coś jak Crop z fotki.
Rozdzielczość fizyczna ma znaczenie, bo im więcej punktów musisz wyświetlić tym więcej prądu potrzebujesz. Tym samym dla telefonów z wyświetlaczem 5" ma znaczenie czy to HD czy FHD. Mniejsza rozdzielczość to potencjalnie mniej punktów świecących. Taka to technologia.
Żeby się w tym nie pogubić w grafice / typografii i poniekąd w opisie technologii ekranów LCD stosuje się pojęcie punktów na cal - z ang. DPI. Im parametr większy tym gęściej na wydruku czy ekranie. W LCD mamy do czynienia jeszcze z liczbą punktów świecących składających się na pojedyncze piksele. Trwa tu wyścig producentów.
Podsumowując - rozdzielczość ekranu może mieć wpływ na prądożerność i zwykle ma.

w tym soc montuja tragiczne gpu ARM Mali-T720 a nie Mali-T760

lokalizator napisał(a):Kod został ukryty, aby go zobaczyć zarejestruj się lub zaloguj!

No zaraz, zaraz. Jeśli mamy stałą powierzchnię 5" a zmienia się tylko wielkość pikseli które muszą świecić to co za różnica czy świeci jeden duży czy 2 małe? Przy niższej rozdzielczości pikseli jest mniej ale są większe i potrzebują więcej energii. Nawet można powiedzieć że ekran wyższej rozdzielczości dzięki obecności większej liczby pikseli które mocą świecić lub być zgaszone może być bardziej oszczędny.

Każdy "piksel" składa sie z 3 kryształów w kolorach RGB i one się odpowiednio otwierają lub zamykają, aby przepuścić odpowiednią ilość światła i aby sumarycznie uzyskać jeden z 16 mln kolorów. W Wywietlaczu nie tylko podświetlenie pożera energie.

Panowie, miejscie na uwadze fakt, ze... równie dobrze, moze sie okazac, ze w momencie debiutu, bateria po pomiarach pokaże 1900mAh, a ekran to HD... także ja byłbym ostrożny, oraz radze poczekać do pierwszych rzetelnych testow.

Przy takiej konfiguracji 3000mAh to mus - patrz meizu m2note.