Switch to full style
Rozmowy na wszystkie tematy
Odpowiedz

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

7 lut 2016, o 20:52

Ja też mam nadzieję, ze ten pomysl zostanie wykreślony lub mocno zmodyfikowany na bardziej logiczny, przystepny i akceptowalny,ale jesli nie bedziemy o tym trąbić to posłowie uznaja, że nic się nie dzieje, ze ciemny lud to kupił i jednak to chore prawo wejdzie w życie.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

8 lut 2016, o 15:51

Nie lepiej zamiast usuwać ten wątek
czy-zbliza-sie-koniec-zagranicznych-zakupow-t25433.html#p248831
Byłoby go dołączyć do tego? Tam jest bardziej wiarygodne źródło niż w pierwszym poście.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

8 lut 2016, o 16:00

A może tak niech autor kolejnego wątku w tej samej sprawie najpierw sprawdzi czy nie ma juz podobnego tematu? Ja naprawdę nie ma czasu porównywać wpisów czy są podobne czy różne, a tym bardziej nie będę tego robił gdy komuś nie chce się sprawdzić czy jest juz podobny temat.
Sorry za ot.

ps. przed chwilą wywaliłem kolejny taki nowy wątek.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

8 lut 2016, o 17:07

Politycy i urzędnicy to inaczej myślący ludzie są.
Oni wszystko dla naszego dobra to robią. Najlepiej to by chcieli żeby im oddać całą pensję i za ludzi będę kupować bo oni lepiej wiedzą.
Mam nadzieję, że ta ustawa nie wejdzie z takim zapisem.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

9 lut 2016, o 07:23

Jeszcze jeden artykuł o tych zmianach
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/no ... wy-projekt

Skoro na forum są przedstawiciele chińskich sklepów to może administracja zrobi wśród nich rozeznanie, skrobnie jakiś artykuł? Najpierw w skrócie wyjaśnić im na czym te zmiany w polskim prawie miałyby polegać i czy są od ich strony wykonalne. A jeśli są to czy w ogóle będą się w nie bawić czy po prostu oleją Polskę i nie będą do nas wysyłać. I można by ich zapytać czy takie coś zostało wprowadzone w jakimś państwie które do którego wysyłają towary. Przy okazji pytań zawsze mnie ciekawiło ile % kupujących u nich to Polacy? Jesteśmy jakąś znaczącą grupą czy nie?

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

9 lut 2016, o 09:04

O czym Ty piszesz? Jakie rozeznanie maja mieć sprzedawcy w czymś co jeszcze nie obowiązuje, co jest w sferze planów, projektów? Nakręcacie się wzajemnie nie mając pojęcia (bo niby skąd) co będzie, kiedy będzie, jak to będzie wyglądać? I czy w ogóle będzie.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

9 lut 2016, o 11:28

Ta ustawa musi byc zmieniona bo inaczej rząd się zmieni szybciej niż po 4latach, jest tam tyle bubli ze max 50% zostanie z obecnych propozycji.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

9 lut 2016, o 11:35

niepotrzebnie się nakręcacie, jak ustawa będzie miała ostatnie czytanie w sejmie to dopiero będzie wiadomo co realnie może zmienić. Po za tym zanim zostanie opublikowana w dzienniku ustaw mini sporo czasu.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

9 lut 2016, o 14:23

Marxxx nie doceniasz naszych parlamentarzystów.

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

9 lut 2016, o 15:24

Mogą sobie nawet uchwalić, że księżyc jest polską kolonią. I tak szybko życie zweryfikuje te bzdurne uchwały. Wystarczy pan Zdzisiek, który założy firmę w czeskim Cieszynie i paczki odebrane z Ali będzie wysyłał po polskiej stronie pocztą... (obecnie w Terespolu jest wiele firm, które posredniczą w wysyłce towarów na Białoruś). Polak potrafi :mrgreen:

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

10 lut 2016, o 16:32

Również mam nadzieję, że będzie można to w jakiś sensowny sposób ominąć. Czasem nie mogę uwierzyć co rząd wyprawia. Ale jak to powiedział ktoś mądry : "Rząd nie ma własnych pieniędzy. Musi komuś zabrać, aby dać komuś innemu.".

Re: Czy to koniec zakupów w Chinach?

10 lut 2016, o 17:06

Rząd wybierają wyborcy, jacy wyborcy taki rząd. Ktoś, kto wierzy, że rząd z kosmosu weźmie kasę, na te populistyczne hasła, to powinien mieć odebrane prawa wyborcze.
Na każde hasło wyborcze, którym posługuje się jakakolwiek partia, powinno być udokumentowane, w jaki sposób mają to sfinansować. A nie jak teraz, naobiecują i albo nic nie dotrzymują z obietnic, albo jak obecny rząd, naobiecuje, a za wszystko przyjdzie nam zapłacić.
Odpowiedz