Odzież, obuwie i galanteria Z Chin. Najlepsze ceny, okazje, opinie, pokaż zakupy. Aliexpress i pozostałe chińskie sklepy
2 wrz 2017, o 11:04
jestem ciekaw, skąd polscy przedsiębiorcy, którzy posiadają sklepy stacjonarne typu butiki i internetowe typu allegro biorą buty z wkładką 30cm np. Air Maxy, które ewidentnie są podróbkami i sprzedają je po 199zł, jak chińczyki nie mają ich w swoich ofertach
2 wrz 2017, o 11:06
Z Ukrainy
2 wrz 2017, o 18:39
Ukraińskich nie chciałbym za dopłatą. Nie znam osoby której wytrzymały choć kwartał.
3 wrz 2017, o 18:47
A chinskie lepsze, skoro Ukraincy biorą z Chin?
3 wrz 2017, o 20:24
Ukraińcy nie biorą raczej z chin, widziałem kilka par butów, kilka osób w rodzinie ma i trzymają się już 3 czy 4 rok... Chińskie buty wytrzymują z reguły 0,5-1,5 roku a tamte są mega wytrzymałe, jak nowe, ale jedyne co odróżnia je od oryginałów to to że na przykład w modelach Nb są nie spotykane w oryginale wersje kolorystyczne bądź całkiem inne oznaczenia modeli których nie ma producent. No i przede wszystkim mają duże rozmiary
3 wrz 2017, o 20:59
Buty New Balance kosztują w outlecie firmy od 120zł. Nie rozumiem brania podrób.
3 wrz 2017, o 21:09
A na Ukrainie 80 zł, w Chinach 80-200 xD
3 wrz 2017, o 21:31
Kup sobie zegarek bolexa, perfumę Bolcze-Gabana, kosztulkę Parmaniego, spodnie Pevis, majtki Kevin Klajn, skarpetki nice, kurtkę 5W i wtedy będziesz miał jeszcze większe poważanie w Sanoku.
3 wrz 2017, o 21:34
Czy ja mówię że się tak ubieram? Kolego, może i chciałeś być śmieszny, a jesteś raczej żałosny ublizając
ja się orientuje w cenach jedynie bo współpracuje ze sprzedawcami obuwia...
3 wrz 2017, o 21:38
podrób obuwia chciałeś napisać
3 wrz 2017, o 21:40
Skończ offtop bo poleci warn, nie masz nic wartościowego do powiedzenia to zachowaj to dla siebie :>
4 wrz 2017, o 16:49
A chinskie lepsze, skoro Ukraincy biorą z Chin?
Ukraińcy mają większą fantazję, gorsze "plastiki", co drugi model jest tylko podobny do tych sklepowych np. ichniejsze wersje shoxów za kilkadziesiąt złotych, w których strach odkopnąć małolatom piłkę, jak im wyleci za płot, bo but zostanie w kilku kawałkach, a zamiast podeszwą, po miesiącu szorujesz skarpetą po betonie, tylko w nich chodząc, bez biegania czy jakiegokolwiek wysiłku... Chiny to przy tym luksus jakościowy.
W skrócie: ten towar rozpoznasz po tym, że spokojnie dostaniesz rozmiarówkę 45-46 EU, w środku często są dziwne wkładki zupełnie inne niż oryginalne modele i dobrze robiony chiński odpowiednik, a wygląd zewnętrzny często tylko przypomina modele jakie widzisz w sklepach. Mogą to być np. nieistniejące nigdy w katalogu producenta kolory logo, inne metki/szycia przy języku itp.
Parę lat temu, przed erą fejsa i "butików" z olx'a, allegro zalewała wręcz fala tego obuwia, z wysyłką wychodziło poniżej 100 zł za parę. Przychodziły w zastępczych - niebieskich kartonach, w środku miały charakterystyczne wkładki z numerem obuwia wziętym "w kółeczko" niezależnie od tego czy to Puma, Nike, czy Adidas. Z zewnątrz nieźle, dopóki nie zaczęły się same rozpadać, po szczegółach za to od razu rozpoznajesz większą amatorkę niż z dhgate, ioffer i alibaby.
@zielony14 - jeśli rozmawiamy o tych samych butach, to szacun dla tych, którzy je tak długo potrafili nosić :)