Switch to full style
Nowe telefony z Chin, nowinki z chińskich fabryk, przecieki, plotki, zapowiedzi.
Odpowiedz

Android świetnym systemem operacyjnym?

4 gru 2011, o 13:31

Właściciele smartfonów z Androidem w niebezpieczeństwie. Oprogramowanie Carrier IQ zbiera prywatne dane o użytkownikach i przesyła je zewnętrznym firmom


Problem inwigilacji społeczeństwa jest stary jak świat. Tematyka ta poruszana była niejednokrotnie w przekazach popkulturowych, takich jak literatura, filmy czy gry komputerowe. Żyjemy jednak w czasach, w których czujne oko Wielkiego Brata przygląda nam się mocniej niż kiedykolwiek wcześniej. Monitorowanie społeczeństwa to nie fikcja, a coraz poważniejsze zagrożenie dla naszej prywatności.


Ostatnio głośno zrobiło się o firmie Carrier IQ, którą oskarżono o śledzenie milionów użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Aplikacja zainstalowana na prawie każdym urządzeniu mobilnym z Androidem, Blackberry OS, iOS i Symbianem, potajemnie zapisuje wszystkie dane o użytkowniku gadżetu. Wystarczy wymienić tu treść SMS-ów, historię przeglądanych stron, wybieranych numerów telefonicznych i aktualną lokalizację, by uświadomić sobie, że coś takiego jak "prywatność" nie istnieje.

Pierwotnie o zostawienie otwartej furtki dla oko Wielkiego Brata posądzani byli producenci systemów operacyjnych (Google, RIM, Apple i Nokia), choć okazuje się, że problem jest o wiele bardziej złożony. Zaistniałej sytuacji winne są nie tyle wspomniane firmy, a operatorzy sieci komórkowych. W przypadku mieszkańców Stanów Zjednoczonych rzecz dotyczy sieci Verizon i Sprint, które automatycznie instalują Carrier IQ na dystrybuowanych smartfonach.

Carrier IQ to firma zajmująca się telemetryką i analizą danych, których oprogramowanie jest zainstalowane na co najmniej 141 milionach urządzeń mobilnych. Na pewno znajdziemy je na gadżetach z Androidem, choć najprawdopodobniej także smartfony Apple, Nokii czy Blackberry są podatne na tę zarazę. Trevor Eckhart, jeden z deweloperów Androida, który odkrył istnienie oprogramowania w gadżetach zarządzanych przez OS giganta z Mountain View, nazywa je "rootkitem". Pomijając rootowanie systemu i wygranie np. CyaonogenModa, pozbycie się "szpiegowskiej" aplikacji nie jest możliwe.

Własne stanowisko w sprawie Carrier IQ zajął także Julian Assange, jeden z założycieli portalu WikiLeaks. Jego zdaniem tego typu aplikacje są instalowane na smartfonach tylko po to, by przemienić zwykłą słuchawkę w idealne urządzenie do inwigilacji. Ze śledztwa przeprowadzonego przez Assange wynika, że dane o użytkownikach są zbierane nawet wtedy, gdy smartfon jest w trybie czuwania. Wszystkie dostępne na rynku systemy operacyjne są narażone na szpiegostwo ze strony Carrier IQ.

- Kto tutaj nie ma iPhone'a, kto nie używa Blackberry, kto nie korzysta z Gmaila? Cóż, wszyscy macie przechlapane. Rzeczywistość jest taka, że agencje wywiadowcze w tej chwili instalują systemy szpiegowskie we wszystkich produktach - skwitował Assange.


Źródło:
interia.pl
Odpowiedz