przed chwila to pisalem w innym temacie:
podrób sie nie kupuje bo mozesz po kontroli celnej nieprzyjemne pisma zaczac dostawac od prawnikow zajmujacych sie prawami wlasnoci marek producentow. Mozesz narazic sie na dodatkowe koszty, byc posadzony o paserstwo no i nie dostac tej paczki i zaplacic za jej utylizacje.
Wszytkie paczki sa skanowane na cle, co ktoras albo co ciekawsza sa otwierane