@slavo22, nie wiem gdzie mieszkasz, ale ja w każdym mieście, w którym mieszkałem, miałem wodę zakamienioną tak, że po paru latach picia kamień nerkowy gwarantowany. A ile skuwania kamienia ze środka czajnika...

To lepiej zainwestować około 2000zł w zmiękczacz wody, którego montuje się na wejściu wody do mieszkania/domu. Później cała procedura polega na dosypywaniu tabletek z soli ( 1 worek 25kg kosztuje około 30zł) do regeneracji rdzenia oraz na spuszczaniu z kranika przy aparaturze "syfu" który się zbierze na sitku. Gorąco polecam takie rozwiązanie. Inwestujesz raz, cieszysz się całe życie :)

jeżeli chodzi o wodę to bardzo dużo zalezy od miasta a anwet dzielnicy u mnie jest wporzo. Mam dzbanek z filtrem i napewno jest smaczniejsza od taniej marketówki

Pierwsza z brzegu odwrócona osmoza z allegro
http://allegro.pl/filtr-wody-odwrocona- ... 02004.html
Jak widać jest z mineralizatorem po przejściu przez membranę otrzymujemy czyste H20

Tak, tylko odwrócona osmoza ma swoje wady - bardzo mała wydajność i dużo odpadów. No ale jak ktoś ma syfiatą wodę to warto się bawić.

Wypalcowane

Nie piszcie głupot.
Wodę do badan możesz pobrać sobie z domu.

Jedynie 4 5 wod butelkowanych jest lepszych od kranówki:
Muszynianka
Staropolanka
Piwniczanka
Kolejnej nie pamietam
I ta z lodowca w szklanej butelce po 10pln za 500ml

Reszty nie ma sensu kupować.

Co do ilości kamienia w czajniku to tak ma być im więcej tym lepiej.
Im więcej minerałów tym większy osad.
Proponuje zasięgnąć fachowej wiedzy a nie sprzedawców filtrow

Chińczyk wszystko Ci sprzeda. Proponuję poczytać TU

Do oczyszczania wody podobno bardzo dobry jest szungit. Mam zamiar za niedługo spróbować bo ogólnie nie jest drogi a prosta sprawa, żadnych zbędnych urządzeń.