Switch to full style
Tematy dotyczące wszystkich telefonów, sieci, operatorów, bateri itp..
Odpowiedz

Niemarkowe telefony z Chin zalewają Europę

17 mar 2010, o 12:37

Światowy przemysł telefonów komórkowych usiłuje zahamować rozprzestrzenianie się niemarkowych komórek, wprowadzając ściślejsze zasady nadawania aparatom numerów identyfikacyjnych.

GSM Association, organizacja zrzeszająca producentów aparatów i operatorów telefonii komórkowej w standardzie GSM, zaczęła pobierać od producentów telefonów opłaty za międzynarodowe numery identyfikacyjne – IMEI. Organizacja ma nadzieję zapobiec nielegalnemu handlowi numerami i utrudnić nieuprawnionym producentom ich pozyskiwanie. – Przy okazji GSMA zajęła się kwestią fałszywych i podrabianych numerów IMEI na rynku. To zjawisko niepokoi producentów legalnych aparatów – oznajmia zrzeszenie.

Numery IMEI nadaje się producentom w celach identyfikacji legalnych aparatów i zapobiegania ich nielegalnemu używaniu. Jednak specjaliści uważają, że wobec masowych nadużyć w przyznawaniu kodów, których motorem jest popyt producentów składaków, system jest nieefektywny. Składaki to m.in. (ale nie tylko) podróbki markowych komórek. Ośrodek badań iSuppli stwierdził, że w 2009 roku wysyłki składaków, produkowanych tysiącami w nieposiadających licencji małych warsztatach w chińskim Shenzhen, wzrosną o 44 proc., do 145 mln sztuk, co stanowi 13 proc. światowego legalnego rynku telefonów komórkowych. iSuppli szacuje, że eksport wzrośnie do 101 mln sztuk, wobec 60 mln w 2008 roku.


Producenci składaków mają przewagę kosztową, ponieważ nie przeprowadzają badań bezpieczeństwa produktu, nie udzielają gwarancji i serwisu. Nie posiadając zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej, nie mogą uzyskać legalnie numerów IMEI. Zdaniem analityków producenci ci posługują się numerami skopiowanymi z legalnych aparatów albo kupionymi od innych wytwórców. – Niektóre numery mają na końcu pięć zer, inne 12345. Jeszcze inne są kopiowane z Nokii i powielane. Pewne kraje, uczulone na kwestię bezpieczeństwa narodowego, zabraniają kopiowania numerów IMEI, natomiast w innych mniej rygorystycznie egzekwuje się tę zasadę – wyjaśnia Atilllo Zani, dyrektor GSMA.

Analitycy powątpiewają w skuteczność tej opłaty. – Nie wydaje mi się, by to pomogło ograniczyć produkcję składaków. Myślę, że większe znaczenie miałoby podjęcie walki z aparatami z powielonymi kodami w sieci, ale to jest często skomplikowanie i trudne – powiedział Fang Meiqin, zastępca dyrektora w pekińskiej firmie doradców ds. telekomunikacji BDA.
Odpowiedz