Przecież podziękował (poza tym podziękował w PM, więc chłopak kulturalny

). O bezużyteczności napisał chyba zanim dostał ode mnie info (kto się spodziewa wiadomości o 4 rano?

). Sugeruję, żeby wszyscy się wyluzowali i przestali przerzucać się argumentami, bo robi się paskudny offtop o dupie Marynie i dyskusja, która nie zaprowadzi Was (bo ja się już wyłączam

) donikąd

.
T.
"Coś się kończy, coś się zaczyna..."
Martwić się o to ile pali sportowe auto, to jak myśleć czy prostytutka którą grzmocisz Cię kocha
