Nie ma żadnego znaczenia na kogo jest karta, po prostu przy zamówieniu przy danych karty masz pole gdzie podajesz imię i nazwisko właściciela karty i może być inne jak twoje.

Autor postu otrzymał pochwałę

super
zatem jeśli upewnie się tylko czy na koncie w mbanku spoczywają dolary czy złotówki, to ruszam do zakupów:)
dzieki jeszcze raz za rozwianie wątpliwości.

Mam pytanie, wczoraj przymierzałem się do do zakupu tel u Goldway, konto bankowe mam w mbanku do utworzyłem dodatkowy rachunek walutowy bez karty platniczej wymieniłem pieniądze na walutomacie na USD i dochodzimy do setna chciałem zapłacić na ali i tak dostępne opcje to kara płatnicza której nie mam, wetern union to odpada i przelewy24 gdzie jest mtransfer ale po zalogowaniu się przez niego do mbanku mogę wybrać tylko z głównego konta ale nie z walutowego i teraz pytanie do się do jakoś ominąć lub przelewem puścić?

Zupełnie nie rozumiem, czemu ludzie tak kombinują a potem gdzieś utkną i pytają co dalej. Na forum opisane jest wieeeeeele razy jak najlepiej i najtaniej płacić a mimo to ktoś kombinuje, wymyśla nowe metody i nic z tego.

Nie wiem ile przelew waluty do Chin kosztuje ale chyba nie jest to tanie, więc tam bym nie kombinował.

takie pytanie mi się jeszcze nasunęło, w związku z planowaną promocją u Goldiego:
jęsli zamówie produkt w sobote, zapłace z użyciem karty walutowej, a z kolei mbank realizuje zwykłe przelewy pn-pt.
to co się w stanie w przypadku gdy na zapłate jest 24h?
zamówienie zostanie anulowane?

płatność kartą jest realizowana bez czekania na sesję banku.

Autor postu otrzymał pochwałę

https://www.nestbank.pl/ Od dnia 1 marca 2017 roku Klienci Nest Banku mogą dodawać swoje karty do aplikacji Android Pay, tworząc tzw. karty mobilne i dokonywać za pomocą urządzenia (np. telefonu), w którym taka karta została utworzona, transakcji w punktach sprzedaży wyposażonych w czytniki zbliżeniowe oraz płatności w aplikacjach.

Gdyby jeszcze nie pobierali prowizji od przelewów z kantorów internetowych, to byłoby super

Proszę o pomoc w problemie:
założyłem konto na aliexpress na moją osobę, następnie połączyłem je z kartą walutową mojej dziewczyny (alipay)
wykonałem w piątek (3.marca) jedną opłatę za zakupiony produkt
w sobotę (4 marca) wykonałem dwie następujące po sobie płatności, przy trzech następnych płatność nie powiodła się... (wielokrotnie ponawiałem płatność, również korzystając z ręcznego wprowadzenia danych karty)
postanowiłem rozłączyć kartę z moim kontem, od tej pory ponowne połączenie jest nie możliwe ("Oops, we failed to save your card due to system reason. Please try again later.")
zatem pytanie:
czy to wina innych danych (moje konto ali, jednak karta nie należy do mnie)?
a może wina ali - tj. system padł itd... lub poprostu wina banku...
jednak jak napisałem wyżej trzy pierwsze tranzakcję powiodły się bez żadnych problemów, a następna w odstępie 15min już nie...
jeśli ktoś miał podobny problem, lub zna rozwiązanie zagadki proszę o pomoc, obecnie nie możliwe jest skorzystanie z płatnośći z uzyciem tej karty walutowej.

Skoro wtedy było wszystko ok tzn że jest to wina po stronie ali-sprawdź ponownie później. Ich nie obchodzi z kogo konta płacisz

Autor postu otrzymał pochwałę

A może limit dzienny przekroczyłeś i dlatego nie poszły kolejne transakcje?

Autor postu otrzymał pochwałę

limitów raczej nie przekroczyłem, choć odrazu podniosłem je nieco wyżej.
kontaktowałem się na chacie z obsługą ali, generalnie nie potrafili mi pomóc, jedynie prosili o usunięcie historii przegladania oraz ciasteczek, ewentualnie skorzystanie z innej przegladarki.
wynik: 3 różne przegladarki plus kolejna mobilna, i niestety niepowodzenie... prosili abym zaczekał do jutra, być może wynika to z ich prac na serwerze itd.
jeśli to nie pomoże kontakt z bankiem, następnie ponownie z obsługą ali.

dzieki za podpowiedzi:)

weekend minął i skontaktowałem się z bankiem
Okazało się że po za limitami kwotowymi, był także limit na ilość tranzakcji....
po kontakcie z bankiem i zwiekszeniem ilości tranzakcji.. odrazu dodanie karty zadziałało, i płatność również:)

zatem ważny wpis żeby ktoś, kiedyś na moim błędzie się nauczył:)
pozdrawiam