Do każdej sprawy podchodzę indywidualnie. Z reguły jednak staram się być wyrozumiałym. Tak więc proszę o przedłużenie ochrony (szczególnie jak taki okres, że paczki idą wolniej i ludzie narzekają np na tym forum). Ale też bez przesady. 60 dni to standardowy czas ochrony, więc 2 ekstra tygodnie mnie nie zbawią (nie zamawiam tak by właśnie te 2 tygodnie robiły różnicę np prezent). I wtedy pozostaje otworzyć spór, że koniec ochrony, gwarancja dostawy 60 dni, ja czekam ponad 70 i paczki nie ma, więc chcę zwrotu.
Do tej pory więcej zawsze zdziałałem życzliwością niż straszeniem sprzedawcy sporem. Jak otwierałem spór to kończył się on z reguły szybko (często ustalonymi wcześniej ze sprzedawcą warunkami).
Traktujcie sprzedawców tak jak byście chcieli być traktowani gdybyście to wy sprzedawali a nie kupowali.